piątek, 24 czerwca 2016

#1 Ludzie bez skrzydeł




Hej!
 Dziś chciałam wam dać trochę inny post z okazji zakończenia roku szkolnego :) Mam nadzieje, że opowiadanie się spodoba.


 W czasie nieokreślonym, w miejscu do którego nie chcielibyście trafić, żyła sobie Alicja. Powiecie najzwyklejsza Alicja na świecie, jednak było w niej coś innego, osobliwego.
Miała krótkie, brązowe włosy, jasną skórę i szaro-żółte oczy. Oraz dziwne zrogowacenia na plecach, które przypominały gałęzie drzew. Były to pozostałości po skrzydłach, które kiedyś posiadała rasa zamieszkująca tę planetę . Alicja była inna. Nawet przed strasznym końcem swojej cywilizacji, była uważana za dziwadło. Tak, pamiętała to dokładnie, naśmiewanie się z jej niedorozwiniętych, nieupierzonych, skrzydeł, przezywanie i popychanie. Przez swoje kalectwo, nie mogła uczestniczyć w lekcjach lotu ani uprawiać sportów. Była inna, ale nie przeszkadzało jej to. Pewnego razu, kiedy siedziała na ławce w parku przed szkołą, podeszła do niej dziewczyna. Przedstawiła się jako Nico, później dziewczyny długo rozmawiały. Wkrótce potem zostały przyjaciółkami. Nico miała piękne, mocne skrzydła, dzięki którym była w stanie unieść siebie i przyjaciółkę. Alicja zawsze zastanawiała się czemu dziewczyna, która posiada wszystko, chce zadawać się z kimś takim jak ona. Raz zdobyła się na odwagę i spytała o to przyjaciółkę.
- Bo jesteś wyjątkowa, potrafisz wiele rzeczy, których ja nigdy nie będę w stanie się nauczyć!
- Wyjątkowa?
Nigdy nie uważała się za wyjątkową, raczej dziwacznie pokraczną. Co prawda biegała szybciej niż inni i łatwiej jej szło wymijanie przeszkód, ale kto w tamtych czasach jeszcze chodził czy biegał? Wszystko opierało się na lataniu. Oczywiście chodziło się, ale robiły to głównie osoby starsze - które już nie dawały rady latać - albo dzieci - które jeszcze nie nauczyły się tej czynności. Przypadek Alicji był bardzo rzadki, oprócz niej zanik mięśni oraz skóry na skrzydłach posiadało jeszcze siedemnaście osób. Lekarze uważali, że to przez wypływ promieniotwórczych glonów na południowym wybrzeżu.  Przez to niektóre dzieci rodziły się "skażone". Alicja tylko raz widziała się z pozostałą siedemnastką "skażonych", było to w dniu udokumentowania ich kalectwa. Wszyscy byli jeszcze dziećmi, mimo to zdołała zapamiętać ich imiona. Teraz, żyjąc w świecie bez latających ludzi, zastanawiała się, czy i oni dali radę przeżyć.
- Na pewno tak! Tylko my umiemy to, czego nie mogła nauczyć się Nico...

Ciąg dalszy nastąpi ?




37 komentarzy:

  1. trochę za krótkie, aby ocenić, ale zapowiada się ciekawie :) skojarzyło mi się ze Skrzydłami Laurel, haha
    http://codeeine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na ciąg dalszy! Magiczny tekst :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi ciekawie, nie mogę się doczekać kolejnych części, świetnie piszesz!
    Szkoda, że takie krótkie. :/ Ale liczy się jakość, nie ilość.

    http://queen-of-moon.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku dziękuję ^^ Następnym razem napiszę trochę więcej ;)

      Usuń
  4. Jejku ale ładnie napisałaś
    Jestem ciekawa co dalej z Alicja
    Biedna
    Pozdrawiam
    Love-styl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ^^ Już niedługo kolejna część xD postaram się wstawić ją szybciej niż planowałam ;D

      Usuń
  5. Ładnie napisane, chociaż nie lubię tego typu opowiadań ;)
    Na przyszłość, rzeczowniki kończące się na -ę; -ą *w tym przypadku ty masz planetę* poprzedzamy odpowiednim do nich słówkiem *w tym przypadku Ty masz "tą planetę", a powinno być "tę planetę"*. Nie odbieraj tego za hejt, chciałam pomóc :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za poprawienie mojego błędu ^^ Taka pomoc wiele dla mnie znaczy ;) Zaraz na pewno to poprawię :D

      Usuń
  6. Już sam tytuł przyciąga uwagę :) Świetne :)
    http://nazywamsiemilena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie napisane, ale za krótkie aby ocenić :) Czekam na ciąg dalszy :)
    Pozdrawiam :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję xD Następnym razem napiszę coś dłuższego ^^

      Usuń
  8. Trochę krótkie, ale całkiem ciekawe. Chętnie przeczytam ciąg dalszy. :)

    kasia-kate1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiada się ciekawie,czekam na ciąg dalszy i aż bardziej się rozkręci <3
    Wyobraziłem sobie tą dziewczynę :3
    Pozdrawiam lifestylejulia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można powiedzieć, że to taki krótki wstęp do historii ^^

      Usuń
  10. Świetne opowiadanie, lubię czytać opowiadania. Tylko szkoda, że takie krótkie.
    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo Fajnie piszesz
    Zapraszam do siebie
    http://beata-szadkowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję, takie komentarze bardzo motywują mnie do dalszego pisania ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie piszesz! Naprawdę mi się podoba :) myślę że jeszcze tu wpadnę by poczytać więcej !

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie moda-naszym-swiatem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Mega napisane!
    Ciekawe jak potoczą sie dalsze losy Alicji.. Jestem mega ciekawa.

    Kala-kaala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapowiada się bardzo ciekawie, na pewno będę wracać z niecierpliwością czekając na kontynuację! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawie się zapowiada, ciekawa jestem jak się rozwinie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. super post,fajnie się zapowiada :) !!

    OdpowiedzUsuń
  18. Mimo że nie przepadam za fantastyką (a właśnie pod fantastykę podchodzi mi Twoje opowiadanie), jak i blogowymi opowiadaniami, to w sumie mi się podobało. Nie obeszło się bez kilku błędów stylistycznych, ale wszystko jest do wypracowania, także pisz dalej i ćwicz, a być może będą z Ciebie ludzie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę ćwiczyć dalej i szlifować swoje pismo ^^ W następnych częściach będę starać się nie popełniać błędów ;P

      Usuń